KONTAKT

MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Licznik


PILEWSCY SAGA
Grzegorz Białuński
RÓD PRUSA KLECA
PUBLIKACJE
PUBLIKACJE
Aneks I

PUBLIKACJE
Aneks II

<< Wybitni Prusowie home

Dywizjon 303

Dywizjon 303 składał się, jak historia dowiodła, z najwybitniejszych pilotów myśliwców w przestworzach, w Bitwie o Brytanię w roku 1940 -ym nie miał sobie równych. Wśród nich mieliśmy wybitnych uczestników. O wybitności Dywizjonu 303, chluby polskiego lotnictwa, polecamy obejrzenie filmu który zamieszczamy poniżej.


Rezultat dywizjonu 303: 126 “Adolfów” w Bitwie o Brytanię 1940 roku.

Zdzisław Krasnodębski


Generał Władysław Sikorski dekoruje majora Zdzisława Krasnodębskiego, pierwszego dowódcę Dywizjonu 303, po jego poparzeniu w czasie lotu w dniu 6 września 1940 roku.


Wanda i Zdzisław Krasnodębscy

Zdzisław Krasnodębski ps. „Król” (ur. 10 lipca 1904 w Woli Osowińskiej, zm. 3 sierpnia 1980 w Toronto) – pułkownik dyplomowany pilot Wojska Polskiego, twórca i dowódca 303 Dywizjonu Myśliwskiego. Wnuk powstańca styczniowego z roku 1863 i zesłańca na Sybir, Józefa Krasnodębskiego[1] z Krasnodębów Kasm herbu Pobóg odmiana Krasnodębski[2] i Teofili z domu Krasnodębskiej. Syn Zdzisława Jana Krasnodębskiego, zarządcy majątku Makowskich w Woli Osowińskiej i Marii Wiktorii z Sułkowskich. Żona – Wanda (ślub w 1932 r.)[3], żołnierz Armii Krajowej, uczestniczkapowstania warszawskiego[4], po wojnie wyjechała z Polski i dołączyła do męża w Wielkiej Brytanii.
Służbę żołnierską rozpoczął jako szesnastoletni ochotnik w roku 1920 w warszawskim 201 Pułku Piechoty, podczas wojny polsko-bolszewickiej. W 1925 r. ukończył Korpus Kadetów Nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego we Lwowie i wstąpił do Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Ukończył ją (II promocja, 17. lokata) i został promowany 15 sierpnia 1928 roku na stopień podporucznika z tytułem obserwatora. W następnym roku odbył kurs pilotażu podstawowego w Dęblinie. Po ukończeniu kursu trafił do 111 Eskadry Myśliwskiej. W maju 1930 roku ukończył kurs pilotażu wyższego w dywizjonie myśliwskim 2 Pułku Lotniczego w Krakowie.
Od 13 listopada 1935 r. do 19 października 1937 dowodził 111 Eskadrą Myśliwską. Awansował na stopień kapitana i został nominowany dowódcą III/1 Dywizjonu Myśliwskiego. Dowodzony przez niego dywizjon walczył w kampanii wrześniowej 1939 r. w składzie Brygady Pościgowej. 3 września 1939 roku Zdzisław Krasnodębski podczas walki z Bf 110 został zestrzelony. Ratował się skokiem ze spadochronu. Z płonącego samolotu wyskakuje na spadochronie pilot, którego atakuje myśliwiec niemiecki. Wtedy to, niespodziewanie, pojawia się polski samolot pilotowany przez porucznika Cebrzyńskiego, który skutecznie zaatakował zaskoczonego Niemca i ochronił dowódcę.
Pomimo odniesionych ran powrócił do eskadry, z którą przekroczył granicę rumuńską i przedostał się do Francji. 17 września, kiedy Armia Czerwona wkroczyła na teren Polski, kapitan Krasnodębski dostaje rozkaz ewakuowania dziewięciu sprawnych maszyn wraz z załogami do Rumunii, a potem dalej na zachód. Po ataku Niemiec na Francję Krasnodębski dowodzi eskadrą, jego żołnierze wykonują różne zadania.
Po krótkim przeszkoleniu na samolotach francuskich został dowódcą grupy polskich pilotów dołączonej do francuskiego dywizjonu I/55. W końcu maja i pierwszych dniach lipca 1940 roku brał udział w walkach z Niemcami. 17 czerwca wraz ze swoją grupą przez Algier ewakuował się do Wielkiej Brytanii. Po upadku Francji Zdzisław Krasnodębski przedostaje się do Wielkiej Brytanii i już w lipcu 1940 roku otrzymuje rozkaz zorganizowania dywizjonu myśliwskiego opartego na personelu z jednostki z Polski. Dywizjon otrzymuje nr 303, a jego miejscem stacjonowania jest Northolt pod Londynem. Na prośbę kapitana Krasnodębskiego władze brytyjskie zgadzają się na nadanie imienia Tadeusza Kościuszki i namalowanie znaku kosynierów warszawskich na kadłubach samolotów.
2 sierpnia objął dowództwo 303 dywizjonu myśliwskiego w Northolt. Jednostka weszła do walki 30 sierpnia 1940 roku. 6 września Zdzisław Krasnodębski został zestrzelony podczas walki, między Hextable a Wilmington. Ciężko poparzony trafił do szpitala. Tam z rąk gen. Władysława Sikorskiegootrzymał Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari.Dowództwo przechodzi w ręce porucznika Urbanowicza.

Po powrocie ze szpitala w czerwcu 1941 roku został wysłany z Misją Wojskową do Kanady, której celem było werbowanie w Ameryce młodych rekrutów do Polskich Sił Zbrojnych. Do końca wojny pełnił wiele funkcji dowódczych naziemnego personelu obsługi lotnictwa, m.in. był dowódcą stacji myśliwskiej w Heston, brał udział w organizacji 131 Skrzydła Myśliwskiego, będącego ruchomą bazą dla polskich dywizjonów myśliwskich. Był też dowódcą Polskiej Szkoły Pilotów w Newton pod Nottingham. Od 2 stycznia 1945 r. był słuchaczem Wyższej Szkoły Wojennej w Szkocji. 31 października 1947 otrzymał Krzyż Walecznych.
W 1946 roku po siedmioletniej rozłące spotyka się ze swoją żoną Wandą, która po udanej trzeciej próbie ucieka na zachód, do męża. Pani Wanda, jako żołnierz AK czynnie uczestniczyła w powstaniu warszawskim. Pułkownik pilot Zdzisław Krasnodębski, pamiętając o zdradzie jałtańskiej aliantów, odmawia zaszczytów pracy w armii brytyjskiej i amerykańskiej, poszukuje swego miejsca.
Po wojnie przeniósł się do Południowej Afryki, gdzie pracował czas jakiś jako kierowca. W 1951 roku przeprowadził się wraz z żoną do Kanady. Początkowo pracował jako kierowca, następnie był inspektorem w firmie lotniczej Sanderson Aircraft Lim. w Malton. W późniejszym okresie pracował w Motorola Canada Ltd., Addison Industries Ltd. w Toronto, Canadian Radio Manufacturing Corp. Lim. w Toronto.
W 1956 roku uzyskał obywatelstwo kanadyjskie.
Wiele czasu poświęcał pracy społecznej w organizacjach polonijnych. Działał głównie w polskim środowisku lotniczym. Ponadto był mocno zaangażowany w działalność upamiętniającą polskość Lwowa i ziem południowo-wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej. Zmarł 3 sierpnia 1980 roku w szpitalu Women’s College Hospital w Toronto. Pochowany ze zmarłą 7 lipca 2006 roku żoną Wandą na Prospect Cemetery w Toronto – section 3, cremation burial plot nr. 3782 przy 1450 St. Clair Ave. West.
W 2006 roku z inicjatywy Towarzystwa Regionalnego i Gminnego Ośrodka Kultury w Borkach z siedzibą w Woli Osowińskiej został odsłonięty pomnik poświęcony pułkownikowi pilotowi Zdzisławowi Krasnodębskiemu i jego żołnierzom. Co roku są organizowane Dni Pamięci Dywizjonu 303, a w 2010 roku miejscowa Szkoła Podstawowa otrzymała imię pułkownika pilota Zdzisława Krasnodębskiego.
28 kwietnia 2009 za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej został pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski[5]. 19 września 2010 imieniem płk.pil.Zdzisława Krasnodębskiego została nazwana Szkoła Podstawowa w Woli Osowińskiej
Zdzisław Krasnodębski Król,pułkownik dyplomowany pilot. Data i miejsce urodzenia
10 lipca 1904 Wola Osowińska
Data i miejsce śmierci 3 sierpnia 1980 Toronto
Przebieg służby
od 1920
Siły zbrojne
– lotnictwo Wojska Polskiego
– RAF
Jednostki
111 Eskadra Myśliwska,
III/1 Dywizjon Myśliwski
Dywizjon I/55
Dywizjon 303
Stanowiska
dowódca: 111 Eskadra Myśliwska,
III/1 Dywizjon Myśliwski,
Dywizjon 303
Główne wojny i bitwy
wojna polsko-bolszewicka
II wojna światowa,
kampania wrześniowa
Kampania francuska 1940
bitwa o Anglię
Późniejsza praca
kierowca, inspektor

Jan Kazimierz Daszewski


Papieros po locie choć wiatr wieje. Od lewej: Jan Zumbach, Kazimierz Daszewski czyli “Długi nos”

Jan Kazimierz Michał Daszewski (ur. 5 kwietnia 1916[1] w Kijowie, zginął 4 kwietnia 1942 nad kanałem La Manche) – kapitan pilot Wojska Polskiego.
Wychowanek "Szkoły Orląt" - Szkoły Podchorążych Lotnictwaw Dęblinie. Absolwent XI promocji, lokata 75. Mianowany podporucznikiem pilotem 15 października 1938 roku. W kampanii wrześniowej 1939 walczył w składzie 112 Eskadry Myśliwskiej. Zestrzelił Junkersa Ju 87B i wspólnie Do-17.
Uczestnik kampanii francuskiej - walczył w kluczu myśliwskim kpt. pil. Tadeusza Opulskiego, broniącym bazy lotniczej EAA-301 (zakłady w Romorantin). Wykonał 30 lotów bojowych na samolocie Morane 406.
Ewakuował się do Wielkiej Brytanii i 2 sierpnia 1940[2] został pilotem Dywizjonu 303 (numer służbowy P1503). Jego dokonania opisał Arkady Fiedler w książce Dywizjon 303[3]. Razem z Janem Zumbachem, Mirosławem Fericiem i Witoldem Łokuciewskim tworzył słynną "czwórkę muszkieterów", zespół pilotów polskich walczących w bitwie o Anglię. W okresie tych walk został ciężko ranny (7 września 1940) pociskiem kalibru 20 mm z działka Bf 110. Uratował się skokiem na spadochronie. Po długim leczeniu wrócił do latania bojowego. W listopadzie 1941 został dowódcą eskadry "B" dywizjonu 303.
4 kwietnia 1942 roku w czasie wykonywania zadania bojowego na samolocie Supermarine Spitfire Mk VB nr AD 455, polegającego na osłonie bombowców nad terytorium Francji, razem z pilotami swojej eskadry wdał się w walkę z niemieckimi myśliwcami. Samolot Daszewskiego został zestrzelony i spadł do kanału La Manche. Jan Daszewski utonął.
Odbył 90 lotów bojowych w łącznym czasie 127 godzin.
Był (obok Mariana Pisarka) jednym z najwyższych wzrostem pilotów, dzięki czemu zyskał nieformalne przezwisko Długi Joe.
Zestrzelenia
Na liście Bajana figuruje na 69. pozycji z trzema pewnymi i dwoma prawdopodobnymi zestrzeleniami samolotów Luftwaffe. Ponadto jeden samolot zniszczył na ziemi.
Ju 87 - wrzesień 1939
1/4 Do-17 - wrzesień 1939
Do 215 - 7 września 1940 (pilotował Hurricana P3890)
Bf 109 - 27 czerwca 1941 prawdopodobnie
Do 215 - 7 września 1940 (pilotował Hurricana P3890)
Bf 109 - 20 kwietnia 1941

Ordery i odznaczenia
[edytuj | edytuj kod źródłowy] Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari
Krzyż Walecznych – czterokrotnie (czwarty raz pośmiertnie)
Polowa Odznaka Pilota

Kazimierz Daszewski-Jest jedną z głównych postaci książki Arkadego Fiedlera "Dywizjon 303". Kazimierz Daszewski był podporucznikiem w 303. Ludzie uważali go za człowieka bardzo tajemniczego, skrytego i nieśmiałego. Jednak mylili się. Długi Joe( bo tak nazywali go koledzy) udowodnił to m.in uderzeniem w szczękę jednego marynarza,który próbował odebrać mu dziewczynę.
Joe zasłużył na uznanie, ponieważ wykazał się niezmierną siłą i rozsądkiem. Podporucznik lecąc na akcję został trafiony przez Messerschmitta. W kabinie jego samolotu rozległ się huk, a szrapel wyrwał mu kawały mięsa z uda, bioder i ramienia, co spowodowałao paraliż prawej strony ciała. Również wylał się na jego twarz glikol i poparzył ją, a kabina napełniła sie dymem. Kazimierz Daszewski pomimo ogromnego bólu wyskoczył z samolotu. Kierował się rozsądkiem i dlatego nie otworzył spadochronu. Wiedział, że jeśli to zrobi zginie. Zostanie zestrzelony przez wroga. Leciał do góry twarzą, plecami do dołu. Nie wiedział jak blisko lądu się znajduje. W końcu zdecydował się otworzył rękojeść spadochronu, lecz nie mógł jej dosięgnąć, gdyż prawa strona ciała była sparaliżowana. Nareszcie otworzył ją lewą ręką. Wiatr przywiał go nad brzeg rzeki, gdzie pomogli mu ludzie i ambulans. Daszewski wyszedł ze szpitala po trzech i pół miesiącach. Wrócił z powrotem do 303.
Według mnie Kazimierz Daszewski jest wzorem do naśladowania, gdyż ja na jego miejscu i myślę, że również wielu innych ludzi nie wytrzymałoby z bólu i ze strachu. Wykazał się on odwagą, sprytem, rozsądkiem, a przede wszystkim niezwykłą siłą.

Jerzy Radomski


W chwilach wolnych od służby było u nich zawsze wesoło.
Od lewej Kazimierz Daszewski, Zbigniew Kustrzyński, Wojciech Kołaczkowski,
Witold Urbanowicz, Tadeusz Arentowicz “Szpak”,Jerzy Radomski.

Jerzy Radomski (ur. 18 lipca 1915 - zm. 17 grudnia 1978), kapitan pilot Wojska Polskiego.
Absolwent Szkoła Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie (XII promocja, 88 lokata)[1]. 1 września 1939 awansowany do stopnia podporucznika, walczył w 113 Eskadrze Myśliwskiej. 1 września zestrzelił prawdopodobnie Me-109 i He-111, a 5 września współuczestniczył w zniszczeniu Ju-87[2]. Przez Rumunię przedostał się do Francji, gdzie zaliczono mu pewne zniszczenie 1/2 samolotu[3]. Z Francji przedostał się do Wielkiej Brytanii, otrzymał numer służbowy P-1427, a 23 sierpnia przydział do Dywizjonu 303. 14 kwietnia 1941 przeniesiony do 58 OTU.
Walczył również w Dywizjonie 316 od 16 grudnia 1941 i od 28 czerca 1943 Dywizjonie 317.
Od 1951 do 1973 służył w Królewskich Siłach Powietrznych. Zmarł w 1978 roku.

Jerzy Radomski
Data urodzenia 18 lipca 1915

Data i miejsce śmierci 17 grudnia 1978 Anglia

Przebieg służby Siły zbrojne Siły Powietrzne RP Armée de l Air RAF

Główne wojny i bitwy II wojna światowa kampania wrześniowa bitwa o Anglię

Odznaczenia
Srebrny Krzyż Orderu Virtuti Militari 20 grudnia 1943
Krzyż Walecznych – czterokrotnie: 23 grudnia 1940, 1 lutego 1941, 20 sierpnia 1942, 31 października 1947
francuski Croix de Guerre 1939-1945 - 7 lipca 1943

Klemens Prusak


W pierwszym rzędzie trzeci z prawej Klemens Prusak


Teksty i zdięcia z Wikipediii z książki “Dywizjon 303” Arkady Fiedler

FILM - Bitwa o Anglię, czyli ci cholerni obcokrajowcy.
Fabularyzowany dokument o Dywizjonie 303, w którym walczyli Polscy Lotnicy podczas Bitwy o Anglię 1940 roku.


Józef Polilejko

Z Londynu do Polski przybyły pamiątki po sierżancie Józefie Polilejko pilocie Dywizjonu 303 Nazwisko pilota Dywizjonu 303 podobnie jak Matejko czy Domejko i wielu innych posiada starożytnych Prusów korzenie.





F/Sgt (plut.) pil. Józef Polilejko, 794474 urodzony 7 marca 1917 r. w Podszwilach. 27 września 1943 r.
przydzielony został do 61 OTU w Rednal. W czasie szkolenia od 3 grudnia do 23 stycznia 1944 r.
był w szpitalu w Blackpool. Powrócił do 61 OTU, ukończył trening myśliwski i 3 marca 1944 r.
został przydzielony do 303 dywizjonu. Od 10 września 1944 r. był w bazie w Blackpool.
Odznaczony Polową Odznaką Pilota, już nie latał później bojowo. Wykaz lotów w 303. Dywizjonie:

1944-04-06 Spitfire VB EN856 Scramble 15:55 17:40
1944-04-26 Spitfire VB EN836 Convoy Patrol 12:50 13:30
1944-05-15 Spitfire VB EN836 Ramrod 889 08:50 10:40
1944-05-19 Spitfire VB AA860 Ramrod 897 19:05 20:55
1944-05-20 Spitfire VB AA937 Patrol 04:45 06:45
1944-05-21 Spitfire VB AA860 Ramrod 905 09:45 11:35
1944-05-22 Spitfire Ramrod 909 19:10 21:10
1944-05-23 Spitfire Patrol 04:50 06:35
1944-05-24 Spitfire VB AA860 Ramrod 917 18:20 20:25
1944-05-28 Spitfire VB AA860 Ramrod 934 11:20 13:00
1944-05-29 Spitfire VB BL630 Ramrod 942 14:50 17:10
1944-06-01 Spitfire VB AA937 Patrol 21:45 23:05
1944-06-02 Spitfire VB AA937 Ramrod 958 04:55 06:55
1944-06-04 Spitfire VB AA937 Patrol 13:55 15:40
1944-06-06 Spitfire VB AA860 Beach Cover 13:45 16:05
1944-06-06 Spitfire VB AB921 Ramrod 976 20:00 22:15
1944-06-07 Spitfire VB AA860 Beach Cover 04:30 07:00
1944-06-07 Spitfire VB AA860 Beach Cover 08:45 11:10

Józef Polilejko z dnia 2006-12-03, 11:13 :
Pan Remigiusz Gadacz zwrócił mi wczoraj uwagę, że w numerze ewidencyjnym Spitfire'a, którym pierwszy lot wykonał Józef Polilejko jest błąd – powinno być „EN836" zamiast „EN856". Samolot EN836 jak słusznie zauważył Pan Remigiusz został: „zniszczony w katastrofie lotniczej w dniu 14.12.1943 roku, w której, podczas zderzenia z wyniosłością terenu zginął F/O Stanisław Podobiński".

Pracownicy MLP chcieli też dotrzeć do pilotów słynnego Dywizjonu 303, którzy brali udział w Bitwie o Anglię.
- Chcieliśmy rozmawiać z pilotem, który brał udział w Bitwie o Anglię. Niestety był już w bardzo złym stanie fizycznym. Doszliśmy do wniosku, że ten człowiek powinien przejść do historii jako młody, uśmiechnięty chłopak w spitfire`rze, a nie schorowany człowiek na poduszce - przyznaje Krzysztof Mroczkowski.
Dodaje również: - Józef Polilejko z Dywizjonu 303 wspominał, że się nie czuje najlepiej, ale będzie za miesiąc w Polsce, to sobie porozmawiamy. My z Londynu wróciliśmy w poniedziałek, a we wtorek zadzwoniono i poinformowano, że umarł. Jego mundur można zobaczyć w gablocie muzeum. Szkoda, że nie mamy jego wspomnień.
***

ANTONI GŁOWACKI

Antoni_Glowacki_Dywizjon-303-1 #PolakPotrafi 84 lata temu, 24.08.1940 r. ppłk pilot Wojska 🇵🇱, mjr RAF Antoni Głowacki zestrzelił podczas 3 lotów bojowych na samolocie Hawker Hurricane 5 🇩🇪 samolotów: 3 Messerschmitty i 2 bombowce. Jego rekord nie został pobity do końca Bitwy o Anglię. AS!
Antoni Głowacki ukończył szkołę lotniczą w Dęblinie. W kampanii `39 walczył w oddziale zwiadu lotniczego Warszawskiej Brygady Pancerno-Motorowej.
W I.1940 r. dotarł do Wielkiej Brytanii, gdzie rozpoczął szkolenia na samolotach bombowych. Niedługo potem poprosił o przeniesienie do lotnictwa myśliwskiego, przeszedł do angielskiego 501. Dywizjonu Myśliwskiego.
15.07.1940 r., podczas trwającej kilka miesięcy bitwy o Anglię, zestrzelił 2 niemieckie maszyny: bombowiec nurkujący Ju-87 i lekki bombowiec Do-215. Po tych sukcesach Głowacki uznał, że jego samolot, Hawker Hurricane Mk.I o oznaczeniach SD-A przynosi mu szczęście. 24 sierpnia podczas powietrznych walk zestrzelił 3 maszyny Messerschmitt Bf 109 oraz 2 bombowce Junkers 88. W jeden dzień zdobył tytuł honorowy asa myśliwskiego, nadawany lotnikom, którzy zestrzelili co najmniej 5 samolotów wroga.
Kilka dni później zestrzelił jeszcze jednego Bf 109.
31.08.1940 r. został zestrzelony i poważnie ranny. Po wyleczeniu został skierowany jako instruktor do bazy RAF-u w Usworth.
W X.1941 r. trafił do słynnego Dywizjonu 303 im. Tadeusza Kościuszki, potem do 308. Dywizjonu Myśliwskiego „Ziemi Krakowskiej", następnie do 309. Dywizjonu Myśliwsko-Rozpoznawczego „Ziemi Czerwieńskiej".
Latał też w 307. Dywizjonie „Lwowskich Puchaczy" i 302. Dywizjonie Myśliwskim "Poznańskim", gdzie koniec wojny zastał go w stopniu podpułkownika.
Na liście Bajana zajmuje 17. pozycję z wynikiem 8 i 1/3 zestrzeleń pewnych, 3 prawdopodobnych i 4 uszkodzonych.
Po II WŚ nie wrócił do Polski. Wyemigrował do Nowej Zelandii, był instruktorem w bazie lotniczej Ohakea w stopniu kapitana ucząc młodych pilotów latania na samolotach odrzutowych Vampire.
W 1960 r. zakończył służbę w armii i został zatrudniony w nowozelandzkim Departamencie Lotnictwa Cywilnego.
Zmarł w 1980r. w Wellington.
Odznaczenia: Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari, 4. krotnie Krzyż Walecznych, Medal Lotniczy, brytyjski Distinguished Flying Cross, brytyjski Distinguished Flying Medal. Pamięć, Cześć i Chwała 🇵🇱 Asom Przestworzy!


Antoni (przykucnięty, co podkreśla jego niski wzrost) wśród pilotów 501 Dywizjonu RAF.


Hawker Hurricane Mk I.


Zdjęcie ze zbiorów Roberta Gretzyngiera.



Bitwa o Anglię, oficjalny zwiastun filmu

MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Początek Strony