KONTAKT

MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Licznik


PILEWSCY SAGA
Grzegorz Białuński
RÓD PRUSA KLECA
PUBLIKACJE
PUBLIKACJE
Aneks I

PUBLIKACJE
Aneks II

Mity stają się prawdą



https://youtu.be/JEfSW_NsckY

Bursztyn z Bałtyku znaleziony we wraku fenickiego statku u wybrzeży Turcji z 1315 roku przed naszą erą ma dla historii Prus bardzo duże znaczenie. Jest to najstarsze znalezisko bursztynu pochodzące z nad Bałtyku. Można się zapytać jak dużo jeszcze takich znalezisk odkryją nam poszukiwacze żeby wreszcie można by było kompletnie i poprawnie napisać całą historię Prusów cywilizacji. Historia ich jest nagminnie przez pseudo historyków fałszowana. Data wraku ustalona na 1315 rok przed naszą erą, można powiedzieć, że artefakty znajdujące się we wraku mogą być starsze. Z tym odkryciem nasuwa się skojarzenie z ludem Gotów, o których obecności w północnej Europie nad Bałtykiem pisze historyk Jordanes, mieli tam być już w 1940 roku przed naszą erą.
Powyższy fakt porównajmy z najstarszym odkrytym artefaktem na pruskiej ziemi. Będzie to na pół serio, pół żartem ponieważ wypowiedzi świata wiedzy w tym temacie, odnotowane w internecie, zasługują na ich ironiczne i także poważne potraktowanie. Poziom wypowiedzi, opinie i wiedza jest dokładnie jak intelektualizm na pustyni.

“W Kosyniu koło Dobrego Miasta archeolodzy natrafili na pozostałości bogato wyposażonych grobowców miejscowych elit, zawierające m.in. złote ozdoby i wykonaną z brązu biżuterię, a także broń o tzw. charakterze insygnialnym, czyli podkreślającym wysoką pozycję właściciela. Odnaleziono tam przedmioty pochodzące m.in. z Kotliny Karpackiej, Wysp Brytyjskich, terenu dzisiejszych Niemiec i krajów naddunajskich - jednym ze znalezisk było 12 niewielkich paciorków z tworzywa przypominającego szkło, które odnaleziono w pochówku datowanym metodą radiowęglową na ok. 1550 rok p.n.e.”

Na ziemi Prusów w Kosyniu w najstarszym archeologicznym odkryciu w spisie artefaktów znalazła się cała Europa plus Egipt. Stwierdzono, że wszystkie artefakty pochodzą z XVI wieku p.n.e. Niestety, ale bez wiedzy z jakiego etnosu ich posiadacze pochodzili w tamtym okresie czasu. Oczywiście obecność Prusów dla recenzentów jest nie znana i nie brana pod uwagę. Ale, kto je odkrył; “ Grupa historyczna Guttstadt, współpracująca z Muzeum Warmii i Mazur, na tych terenach szukała pozostałości po przedwojennych mieszkańcach.......”

Guttstadt to niemiecka nazwa Dobrego Miasta. Czyli rozpoczął się okres wykopek kultury wysiedlonych sąsiadów z zachodu. Co będzie jak znajdą bursztynową komnatę? Dla porównania z ostatniej chwili ciekawostka, burmistrz Morąga znalazł w Niemczech siostrzaną miejscowość Morungen zbliżoną w nazewnictwie do Morąga, w niemieckim języku Mohrungen. Będzie się działo i będzie wymiana, mieszkańcy dostaną nowe paszporty. Stara miłość nie rdzewieje. Pomału, ale to już jest postęp.

“Na cmentarzysku pod Dobrym Miastem odkryto złote ozdoby, m.in. zausznicę oraz broń z wartościowego kruszcu, czyli z brązu. Wszystko z XVII w.p.n.e. Cenne przedmioty to najprawdopodobniej efekt wymiany handlowej na bursztynowym szlaku, wiodącym z południa Europy nad Bałtyk. Do tej pory myślano, że we wczesnej epoce brązu nikt na terenach dzisiejszej Warmii nie mieszkał. Jak mówią badacze, znane były wyłącznie pojedyncze egzemplarze broni, wyrwane z kontekstu kulturowego........”

Niesamowite odkrycie, bursztynowy szlak szedł z południa Europy. Niewytłumaczalnym jest jak południe odkryło gdzie jest bursztyn. Ale, te wszystkie znaleziska to efekt z wymiany handlowej, jak to dobrze że nie z kradzieży. Niebywałe jak to wymyślono, skąd to przyszło, a mówiono, że wtedy nie było mieszkańców. Żeby tylko z tego myślenia nie doszło do tego, że wkrótce to wszystko stanie się makulaturą.

“– Prezentowaliśmy naszą historię najczęściej od okresu pojawienia się tutaj ludów bałtyjskich czyli ok. 600 lat p.n.e. Teraz przenosimy naszą historię 1000 lat wcześniej —mówi Piotr Żuchowski, dyrektor Muzeum Warmii i Mazur..........”

“Naszą historię”, pytanie jaką, którą ? Tych historii jest tak wiele. Którą wybrać? Ale, jedno jest do pochwalenia, 600 lat p.n.e. były ludy bałtyjskie. Należy się pochwała, nie były to plemiona. Ale, ciągle zwierzęta były pierwsze. Szokująca zmiana “1000 lat wcześniej”, żaden problem, dopisać tylko jedynkę i wszystko gra.

“Prezentacja efektów archeologicznych badań w Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie nie oznacza ich końca. Przed naukowcami miesiące prac: w planach między innymi konserwacja zabytków czy ekspertyzy antropologiczne, które pomogą w ustaleniu szczegółów dotyczących ówczesnych społeczeństw.........”

Co jest pierwszym, prezentacja czy miesiące prac w ustalaniu szczegółów ? Miesiące mijają faktów brak, pot się leje, ciężka praca, gdzie i kiedy wyniki ..... ? Te szczegóły ówczesnych społeczeństw, z pewnością są wielką łamigłówką. Ale na to jest rozwiązanie można wywołać duchy i wszystko będzie wiadome. Przed naukowcami wielka praca .

“Pojawienie się tych zabytków na terenie Pojezierza Olsztyńskiego naukowcy wiążą z dalekosiężną siecią wymiany prestiżowych dóbr ówczesnej Europy, określanej jako szlak bursztynowy. Według nich, w początkach epoki brązu należy brać pod uwagę dwie drogi jego przebiegu na północ dzisiejszej Polski: przez Grecję, Italię i Alpy lub przez Bałkany, Nizinę Panońską i przełęcze karpackie........”

W końcu po odkryciach Krzysztofa Kolumba odkryte zostało Pojezierze Olsztyńskie z plemionami Słowian obecnymi Bałtami. Mowa o odległych czasach XVI wieku p.n.e. a północna Polska systematycznie była najeżdżana przez wszystkie europejskie plemiona które grabiły ją z bursztynu, ale koniec końców Słowianie przetrwali. Te sieci dóbr naukowcy trzymają dla siebie. Wszystko przez badaczy jest bardzo dobrze rozpracowane, pochodzących ze wspaniałej epoki czerwonego sztandaru. Bałtowie wszystkich ziem łączcie się!!! Czy się stoi czy się leży tysiąc złotych się należy. A tak to wsztstko poważnie się zaczęło.



MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Początek Strony