KONTAKT

MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Licznik


PILEWSCY SAGA
Grzegorz Białuński
RÓD PRUSA KLECA
PUBLIKACJE
PUBLIKACJE
Aneks I

PUBLIKACJE
Aneks II

HANDEL NIEWOLNIKAMI - NIEMCY i RZYM

Wertując Piotra z Dusburga krzyżackiego kronikarza, czyta się bez zdziwienia, że podczas podboju mordowano pruskich mężczyzn zdolnych do walki. U Niemców było to i jest standardem. Natomiast, liczne branie w niewolę kobiet i dzieci, i jakie były ich póżniejsze losy nigdzie jakiejkolwiek wzmianki nie znajdziemy, pozostawało to zawsze zagadką.


Wydana w Szwajcarii praca Pani Julii Dimitrowej i przetłumaczony jeden z akapitów, rzucił światło co tak naprawdę mogło się dziać z nimi.
Oto cytat:


“Nazwa Prusy jest w roku 965 udokumentowana przez andaluzyjskiego handlarza niewolnikami Ibrahima bem Jakuba. Był on wysłany przez Kalifa Kordoby do niemieckiego cesarza Ottona. Otton był jednym z najważniejszych europejskich dystrybutorów towaru (niewolników) stąd jego atrybut Wielki.
Kordoba, miasto Wizygotów była wtedy już od dawna przez Maurów zniszczona.
Ibrahim miał za zadanie zrobić rozeznanie rynku i zapotrzebowania w środkowej Europie. W tym celu odwiedził Pragę, jeden z najważniejszych europejskich centrów handlu niewolnikami. O Pradze informuje Josef Schranil w książce “Prehistoria Czech i Moraw”: “Uprowadzone kobiety i dzieci były w Pradze jako niewolnicy sprzedawani do Bagdadu albo Kordoby. W Pradze było nawet Centrum Kastrowania żeby z chłopców eunuchów zrobić”.
Charles Verlinden specjalista od historii gospodarki i od historii niewolnictwa pisze: “oprócz Pragi również Verdun było centrum kastracji niewolników. Verdun było prawdziwą fabryką eunuchów którzy z wielkim zyskiem sprzedawani byli do Hiszpanii.
Również w XII wieku Cyril i Metody informuje o sprzedaży duchownych i diakonów (nie katolickich) żydowskim handlarzom niewolników. W związku z tą lukratywną współpracą chrześcijan, żydów i islamistów przy polowaniu i handlu białymi niewolnikami w średniowieczu (jedni dostarczali, drudzy kastrowali, trzeci sprzedawali) zawołał sławny francuski historyk Chelbel: “ Jaka piękna współpraca monoteistów” “.

nr xxx


.

Osiedla Prusów nie były bronione, Krzyżacy w zbrojnych ekspedycjach okrążali mieszkańców, urządzając łapanki, mężczyzn w sile wieku mordowano, starców zostawiano na głodową śmierć a kobiety i dzieci były brane do niewoli. Do tej pory nikt nie zadbał o wiedzę, nie potrafił wyjaśnić jakie były ich losy. W rzeczywistości, trafiali na rynek handlu niewolnikami.
Ani król Czech, ani różni niemieccy arystokraci nie przyjeżdżali na podbój Prus na tzw. “frajerstwo”. Jeśli z góry za uczestnictwo nie otrzymywali zapłaty, to w wydzielonym regionie mogli polować na niewolników. Jak poczytamy kronikę Dusburga możemy zrozumieć jak to wyglądało. W pierwszej fazie Prusów podboju Krzyżacy robili tylko czystki, mordowano wszystkich, żeby wokół budowanych twierdz nic im nie zagrażało. Przy tym rabowali wszystko co miało wartość, resztę wraz z domostwem puszczano z dymem.
Zachowanie typowo niemieckie.


Żeby nie były to tylko gołe słowa, z powyższej kroniki czytelnik znajdzie poniżej cytaty świadczące jacy to “chrześcijanie” zajmowali się nawracaniem. Wśród Krzyżaków byli bandyci, również całe drużyny bandytów do “nawracania” były zatrudnione.
Jeden z poniższych cytatów mówi o grupie 40-ioro dzieci nawróconych na “chrześcijaństwo”. Perfidia, dzieci bez matek były gotowe do transportu. Krzyżacy nie prowadzili ochronek, ani szkoły “chrześcijaństwa” w pruskim języku. Z dużą pewnością były zadbane, żeby na aukcji w Wenecji uzyskać dobrą cenę. Nie mamy wiedzy o ich matkach, czy zostały nawrócone na “chrześcijaństwo”, prawdopodobnie już ich tam nie było.
To wszystko, jest jawnym barbarzyństwem, tym bardziej strasznym, że pod nadzorem “chrześcijańskiego” Rzymu czyli papieży. Nie ma tu pytania, czy było to według Boskich praw. Boga w Rzymie nie było. Były tam prawa szatańskie. Dzisiejszy Watykan nie ma odwagi do czegokolwiek przyznania się. Nawet do tego, że w roku 1216 Prusowie przyjęli chrześcijaństwo. Żadna modlitwa ani spowiedż nie wybaczy tych zbrodni dokonanych przez Niemców ani tym którzy temu dopingowali. Boża sprawiedliwość nie uznaje bezmyślnego bałwochwalstwa. Przyjmowanie różnego pokroju rycerzy bandytów, uczono ich tylko Ojcze Nasz, odpuszczano wszystkie grzechy, byle by przybyli i tępili Prusów. Pierwszy, poniższy cytat jest pełen hipokryzji o Legacie, odnosi się do czasów Świetopełka księcia gdańskiego, który przeciwstawił się Krzyżakom. Germański wpływ na Rzym był totalny, dlatego za zbrodnię, Prusów ludobójstwa, winą obarczeni są Niemcy i ówczesny pseudo chrześcijański Rzym.






Skąd u Krzyżaków kobiety i dzieci. Byli to uwolnieni niewolnicy. Świętopełk uwolnił ich z niewoli a germaństwo nie mogąc jemu darować strat obciążyli go braniem niewolników. Książe gdański atakował w tym czasie wyłącznie Krzyżaków.

























MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Początek Strony