PUBLIKACJE
PUBLIKACJE
PUBLIKACJE
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

KONTAKT

MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Licznik


FILM

ROCZNIK  -  2013

Mamy rok 2013. Temat Prusów, mieszkańców Polski, dzisiaj jej prawnych obywateli, tak jak od wielu wieków, jest obcy i dla Polski nie do przyjęcia i zaakceptowania. Obecnemu Prezydentowi, Premierowi, Marszałek Sejmu Rzeczpospolitej, Prusowie przedstawili Deklarację Narodu Prusów stosownie do Rezolucji ONZ z 2007 roku. Kancelaria Prezydenta bezprawnie odesłała Deklarację do Ministerstwa Administracji. Rządem rządzi tylko Premier, więc nie powinien tam wysyłać. Po co więc urząd Prezydenta? O innych urzędach szkoda czasu.

Prusowie nie mieli i nie mają szczęścia z Polakami. Niemcy za to, pomimo, a może za to co dokonali na ziemi Polski, mają same przywileje.

Żeby nie było wątpliwości. Były prezydent Pan Wałęsa, zasugerował stworzenie z Niemcami wspólnego państwa. Może ono już jest, tylko społeczeństwo zapomniano powiadomić.

Prusom pozostaje ogłosić, że są wolnymi obywatelami świata i według Rezolucji ONZ z 2007 roku wydrukować własny paszport. Pytanie czy i kiedy mamy to zrobić ?

Polityczne szczeble władzy Warmii i Mazur wyprzedzają bardziej Warszawę. Tam powoli i po cichu wszystko wraca z powrotem do “alles in ordnung”.
Nazywa się ulice o niemieckim rodowodzie. Zaprasza się na uroczystość obchodów Grunwaldu wielkiego mistrza niemieckich Krzyżaków, ignorując żyjących potomków uczestników bitwy. Były propozycje oddania krzyżactwu zamku w Malborku (na razie szukają aktu notarialnego). Pomoc w spotkaniach jest udzielana niemieckiemu rewizjonistycznemu ziomkowstwu, jak zrobiło to Giżycko. Organizacja ta jest teraz usankcjonowana i ma w Olsztynie siedzibę w zabytkowej kilku-piętrowej kamienicy. Zlikwidowano festiwal Bałtów w skansenie Olsztynka. W Działdowie otwarto pierwsze krzyżackie muzeum. Prabuty, żeby nie pozostawać w tyle, nawiązały kontakt z prusactwem. Powstanie tam dom niemieckiej kultury, z niemieckim wsparciem i z eksponatami z Niemiec, ale tylko do 1945 roku. Chyba wkrótce będzie założona szkoła języka niemieckiego i wszyscy będą śpiewać ,,Deutschland, deutschland uber alles”.

Powstają pytania. Czy Prabuty miały jakąś historię po roku 1945? Jeśli tak, gdzie ona jest? Czy po roku 1945 w Prabutach mieszkają tylko oszołomy?

Niemiec, kupujący nieruchomości na Warmii i Mazurach, otrzymuje zwrot wydanych pieniędzy.

Cóż to będzie za raj, gdy od 2016 roku Niemcy będą mogli kupować nieruchomości bez ograniczeń, z bankiem informacji “Gazety Olsztyńskiej”.

A wszystko zaczęło się od przejęcia dziennika “Gazety Olsztyńskiej” przez kapitał niemiecki, który z niemiecką pedanterią nad wszystkim czuwa.

Opinia Fryderyka II o Polakach nadal w Niemczech obowiązuje:

"- Polacy to naród zacofany, przesądny, nietolerancyjny, barbarzyński.
Chimeryczność, indywidualizm postaw, brak politycznego realizmu i społecznej dyscypliny.

- Najlepszą bronią przeciwko Polakom są pieniądze - za złoto można w Polsce wszystko zdziałać.

- Lekkomyślni, niewdzięczni i niekonsekwentni Polacy są narodem najbardziej służalczym w Europie, a równocześnie straszliwą ich wadą jest bezgraniczna próżność”.


Prusowie życzliwi Polakom życzą powodzenia, jednak można odnieść wrażenie, że możecie być już przegrani.
Na spotkaniu w Ministerstwie Administracji, Dyrektor Departamentu powiedział, że w ostatnim spisie ludności nie ma narodowości Prus. Jeśli tak jest, to czy nie jest to wszystko zaniechanie przez historyków ujawniania prawdy o Prusach, czy takie zachowanie mieć powinno miejsce. O schowanych, wykopanych pruskich artefaktach, które są w zakamarkach Gdańska, Torunia, Olsztyna, Poznania i Warszawy.
Wiedza o Prusach w Rzeczpospolitej pozostaje makulaturą, natomiast tęsknota za niemiecką kulturą ożywia się.

Odkrycie tak wielkiej obecności i roli Prusów w historii Polski pozwoliłoby uświadomić mieszkańcom Polski, jak mierna byłaby Rzeczpospolita bez Prusow obecności Widocznie nie jest w interesie obecnych władz Rzeczpospolitej, ujawniać prawdziwej historii. Mogłoby to narazić na zakłócenie poprawnych stosunków z Niemcami. Chociaż jest to twardoskóra rasa.

Dzisiejszy Polak nie odróżnia słowa Prusactwo i Prusak, a Prusak znaczy także karaluch - i wszystko dotyczy Niemców. Różni się od wymordowanych przez Niemców, rdzennych Prus, Prusów. Różnicy nazwy jak Pruski (a nie niemiecki prusacki), na lekcjach języka polskiego się nie uczy.
Polacy nie zobaczą, ani jednej nazwy ulicy, świadczącej o prawowitych właścicielach Warmii i Mazur. Notarialni właściciele tej ziemi i ich bohaterowie, są nieobecni w świadomości obecnych mieszkańców. Świadczy to tylko o conajmniej skromnym intelekcie włodarzy i wysługiwaniu się niedawnym barbarzyńcom. Litwini potrafili za komuny nakręcić film o największym, najdzielniejszym rycerzu Prusów i Europy, Herkusie Monte.
To nie obywatel Polski powinien uniżenie służyć Niemcom. To oni powinni próbować zaskarbić sobie zaufanie Polaków, po wielowiekowych zbrodniach, dokonanych na Polskiej ziemi.
To wszystko nazwać można bezmyślnym historycznym analfabetyzmem i głupotą wywodzącą się od samego Konrada Mazowieckiego na usługach Niemców. Trwa to już bez mała od 1990 roku. Należy oczekiwać, że w Sejmie wprowadzi się liberum veto. Jeden poseł od sąsiadów już w nim zasiada.
Jak się to wszystko może skończyć? Spójrzmy na mapę Polski. Jak będzie wyglądać mapa Polski bez ziemi Prusów. Ziemi która nigdy przedtem nie należała do Polski, a którą wszyscy dzisiaj chlubią się. Ziemia ta prawie została przehandlowana. Niemcy mają politykę ustanowioną na wieki - langsam, langsam aber sicher - powoli, powoli ale pewnie.

Kim są Polacy? A może kto to jest Polak? Ilu z Was potrafi na to pytanie odpowiedzieć?

Jesteśmy Prusami. Pytanie do urzędników czy jesteśmy Polakami? Prusów nie ma w spisie mniejszości narodowych i nie ma ich w historii, a historia Prusów jest przecież jest starsza o 1500 lat od historii Polski. Skoro nie ma Prusów w Polsce, to kim jesteśmy? Nie jesteśmy Niemcami, ani Polakami . Nikt nie wie ilu nas musi być, żebyśmy byli zauważeni.

Brak kontaktu z urzędującymi wodzami i odsyłanie nas do drugorzędnych biurokratów, ewidentnie jest pogwałceniem Rezolucji ONZ z 2007 roku, i świadczy tylko o tym, że nie uznaje się Prusów wśród Polaków.
Jest to ucieczka od tego dylematu.
Dyrektor Departamentu Ministerstwa Administracji wskazał na listę narodowego spisu ludności, w której nie ma Prusów, a ten spis nie został nigdy zakończony i był bardzo chaotyczny, przeprowadzany przez niekompetentnych obywateli.

Dlaczego w szkole nie uczy się prawdziwej historii, czyli również o Prusach?

Pytam dlaczego nikt z Rządu nie ma ochoty rozmawiać;

- rewitalizacji historii i dziedzictwa narodu Prusów

- czasie medialnym w telewizji

- kawałku ziemi dla ogólno-społecznego reaktywizywowaniu kultury Prusów

- muzeum i instytucie dotyczącym Prusów



Na rozmowy z obecnymi władzami w Polsce nie ma co liczyć. Zmarginalizowana w Europie obecna Rzeczpospolita wraz ze wszystkimi jej wodzami przejdzie do historii a ona o nich poda werdykt. Później wrócimy do pruskiej tematyki.



MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Początek Strony