PUBLIKACJE
PUBLIKACJE
PUBLIKACJE
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

KONTAKT

MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Licznik


FILM

Komunikaty

KOMUNIKAT 5

Deklaracja - Skarga
Manfreda G. Kaireit (Kairáitis)

Definicja pojęć: "Prusa" to nazwa obszaru, na którym starożytni mieszkańcy - Prusai - żyli od wieków. Później był znany jako "Ostpreußen" prowincja Brandenbourg-Prusów i dziś jako "Obwód Kaliningradzki", obszar, który jest jeszcze w rosyjskiej administracji. "Prusai" są rdzennymi z terenu Prusa, ich następców, sympatyków i wspierających troskę o Prusai. "Neo-Prusacy" są niemieccy i europejscy osadnicy i ich przodkowie, którzy wyemigrowali do Prusa w średniowieczu po podboju przez Zakon Krzyżacki. "Twangste" to starodawna nazwa Prusai miasta w Prusa, który był znany jako "Königsberg" i nazwał dziś "Kaliningrad".

    Deklaracja ta, skarga, skierowana jest do Unii Europejskiej i uczestników 2-plus-4- porozumienia z 1990/1991 i dzisiejszej Federacji Rosyjskiej, którzy są odpowiedzialni za nieuczciwe i nieadekwatne traktowanie wszystkich uchodźców z Europy Wschodniej po 1945.
    W 1944 i 1945 roku wielu rodzimych Prusai i Neo-Prusów, którzy są niemieckimi i europejskimi osadnikami, których przodkowie wyemigrowali do Prus w średniowieczu po podboju przez Zakon Krzyżacki, pozostali gdy Armia Czerwona zbliżała się.Później zostali deportowani przez Sowietów do Buchenwaldu, były niemiecki obóz koncentracyjny, który został prowadzony przez hitleryzm i pozostał obsługiwany przez stalinowski reżim wschodnich Niemców tak jak w sowieckim stylu, obozu pracy. Kolejny obóz, Bautzen, który w dalszym ciągu pracował aż na krótko przed zjednoczeniem Niemiec w 1990 roku.
Po roku 1990 zjednoczone Niemcy uczyniły wszystko, by zapobiec rehabilitacji deportowanych Prusai i byłych Neo-Prusów, o zwrocie ich majątku i przywrócenie przynajmniej ich godności, w tym zakresie nie było mowy.
    My, Prusai, nigdy nie zapominamy, że konfiskata ziemi naszej Prusa, była częścią większego planu Stalina i jego następców do zagarnięcia całego regionu Morza Bałtyckiego. Konfiskata została oparta na marksistowskiej doktrynie zajęcia środków, wyeliminowanie rdzennego ludu i ich dawnej kultury Bałtyckiej: zabijanie, aresztowania, deportacje, wydalenia intelektualistów, zamykanie małych i średnich przedsiębiorstw, pozbywanie całej siły roboczej i właścicieli gospodarstw rolnych. Nie było żadnych prawnych czy moralnych powodów do tego rodzaju działań. To rażąco sprzeczne z międzynarodowym humanitarnym prawem (Konwencja Haska w wojnie lądowej z 1907 r.).
Podczas negocjacji, które doprowadziły do 2-plus-4- Przymierze, otwarty był temat przyszłości Obwodu-Kaliningrad. Rząd Republiki Federalnej Niemiec utrzymywał, że Związek Radziecki uwarunkował zjednoczenie Niemiec do przestrzegania sowieckich konfiskat, które odbyły się od 1945 do 1949 roku. Z tego powodu konfiskaty osiągnięte przez komunistycznych administratorów - eufemistycznie zwanych "reforma rolna" - nie można było dotknąć, według byłego kanclerza Niemiec Helmutha Kohla. Niestety Helmuth Kohl powiedział dość prawdy, kiedy stwierdził: " Rząd ZSRR podjął kontynuację działań podjętych w latach 1945 i 1949 i było warunkiem zjednoczenia".
    Ja stanowczo twierdzą, że zjednoczenie obu części Republiki Federalnej Niemiec i Niemieckiej Republikiej Demokratycznej, nie mogło nie dojść z tego powodu.
Jednak w grze politycznej trzeba czytać między wierszami.
    Pan Gorbaczow oświadczył: "Kwestia zwrotu skonfiskowanego mienia nigdy nie była omawiana na najwyższym poziomie. Absurdem jest przypisać, żeby przypisać mnie jako warunku wstępnego dla mojej zgody na zjednoczenie Republiki Federalnej Niemiec z Niemiecką Republiką Demokratyczną.”
    Rosyjscy urzędnicy twierdzą dziś, że Kreml tylko nalegał na legalności reformy rolnej, ale bez intencji informowania nowych polityków co robić z rodzimą ziemią Prusów.
Demokratyczne państwa oparte na rządach prawa, takich jak Republika Federalna Niemiec nie czuje się już związana z konfiskatą prywatnej własności, dokonaną z naruszeniem prawa międzynarodowego. Problem Prusai jest klasycznym przykładem konfliktu państwo-obywatel, chociaż rząd niemiecki lubi przedstawiać to jako konflikt wschód-zachód.
    W rzeczywistości my Prusai zawsze byliśmy przekonani, że nigdy nie było takiego warunku do zjednoczenia obu części Niemiec. Rząd nie jest osobą prywatną, która nabyła nieruchomość w dobrej wierze. Działać tak, jak w tym przypadku - jak to Niemcy zrobiły - rażąco sprzeczne z konstytucyjną odpowiedzialności rządu, potrzeby chronienia prawa prywatnej własności. My Prusai wierzymy że konstytucyjny Europejski Trybunał znalazł się pod zarzutem, że jest gotowy zaakceptować roszczenia niemieckiego rządu z przyczyn politycznego wygodnictwa. Europejski Trybunał powinien wiedzieć, że istnienie mniejszości w Europie Wschodniej zależy od niezawisłego sądownictwa w zakresie ochrony ich praw przed nadużyciami przez któregokolwiek z członków UE. Jeśli ktoś uznaje rezolucję ONZ nr 2625 ujrzy, że zawiera katalog całkowicie niedopuszczalnych, wyszczególnionych kryteriów o bezwzględnym zakazie dyskryminacji.
    Mniejszości Prusai w Europie dobrze wiedzą, co artykuł sześć z Umowy Poczdamskiej próbuje wprowadzić w życie. My, rdzenni Prusai wiemy, że Alianci umieścili miasto Twangste (dzisiaj Kaliningrad) "i obszarze przyległym" pod "administracja Związku Radzieckiego" i mówią o "ostatecznym przeniesieniu" tego regionu do Związku Radzieckiego. Stalin zarządził o jednostronnej aneksji w 1946 roku. Znamy także fakt, że partie 2-plus-4-Przymierza z roku 1990/1991 (Republika Federalna Niemiec, Niemiecka Republika Demokratyczna, Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, Stany Zjednoczone Ameryki, Wielka Brytania i Francja) legalnie nie ustanowiły przeniesienie Twangste-regionu do Związku Radzieckiego, pozostawiając status prawny w tej dziedzinie nadal nierozwiązany.
    Pomimo faktycznej kontroli jako Obłast (obwód) prawny tytuł nigdy nie został ustanowiony, Związek Radziecki już nie istnieje i przyszłość tego regionu jest obecnie kwestią otwartą.

My Prusai pytamy: Kto jest właścicielem ziemi Prusa przy obecnym prawnym statusie?

    Podczas gdy niektóre państwa europejskie, które sprzyjają statusowi quo twierdzą, że akt końcowy z Helsinek oświadcza, że granice Europy są nienaruszalne inni jednak podkreślają, że nie koniecznie są ostateczne. Rdzenni Prusai nie zostali również wymienieni w Protokole w Poczdamie, ani nie brali udział w żadnych ustanowieniach.
Trwający proces politycznej i ekonomicznej decentralizacji w Europie Wschodniej, sprawia konieczność, że rozsądne analizy alternatywnych scenariuszy dla Obwodu Kaliningradzkiego powinny zaistnieć: budowa prawdziwej Czwartej Republiki Bałtyckiej!

    Renesans kultury Bałtyku jako całości pozwoli na ekonomiczny rozwój, odrodzenie kulturalne i intensyfikacja naturalnej ochrony Bałtyku.
Jednak, puszka z Pandorą została otwarta, i nawet Elpis (Nadzieja) istnieje.
My Prusai straciliśmy wszystko: naszą kulturę, naszą starą religię, nasz stary język Prusai oraz prawo do powrotu do naszego domu, ziemi Prusa. Nawet nadzieja przyznania statusu jako mniejszości narodowej lub rozproszonej mniejszości stała się rozczarowaniem.
    Obecnie w Unii Europejskiej istnieje ponad sto mniejszości etnicznych w liczbie większej niż sto milionów członków. Sukces ustanowienie stabilnej struktury pokoju w Europie zależeć będzie również od tego, czy kwestia mniejszości może być rozwiązana w sposób zadowalający z punktu widzenia prawa międzynarodowego sądu w Hadze.
    Różnorodność Europy narodów i kultur jest jedną z głównych przyczyn jej bogactwa i witalności. Dlatego też ochrona mniejszości jest najwyższą wartością.

    Dlatego reprezentowanie interesów Prusai powinno być zapewnione przez organizację, która ma następujące organy:

1) Zgromadzenie

2) Komitet Sterujący

3) Sekretariat

    Działalność naszej nowej organizacji Prusai obejmują ale nie ograniczają się do:


Wnioski

    Po 1990 roku Unia Europejska i Niemcy naruszyła zobowiązania wobec swoich mniejszości poprzez konwersję ich aktywów, do własnych, i ich konfiskaty.
To nie pierwszy raz w historii, że rodzimy lud Prusai został publicznie zaatakowany przez polityków, gdy oni szukali ukierunkowania lub rad.
    Najpoważniejsze zagrożenie rdzennych Prusai pochodzi dzisiaj od konsumenta i tzw kultury konsensusu. Społeczeństwa próbują wchłonąć przesiedleńców rdzennych Prusai poprzez plotki i pogłoski o demokracji i sprawiedliwości, które nie istnieją dla Prusai i Neo-Prusów.
    Prusai dążyć będą do Bałtyckiego Sojuszu w którym powstanie czwarta Republika Bałtycka - Prusa.

Pozwólcie nam ożywić kulturę, język i starą religię Prusai!

Pozwólcie nam ożywić godność natury przez ożywienia godności człowieka!

Pozwólcie nam ożywić Bałtycki stan Prusa!

MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Początek Strony