Brawo Slawek !

Sta ast tulai logiskan mijribe.
To jest bardzo logiczna myśl.
podaje link :http://www.muzycznyelblag.pl/?page=articles&cat=4&art=307
"Wykopaliska archeologiczne prowadzone na Starym Mieście w Elblągu przyniosły dotychczas wiele świetnych odkryć, wśród których znajdują się również instrumenty muzyczne. W latach 1986-1989 odnaleziono tu instrumenty strunowe: piętnastowieczną giternę-rodzaj niewielkiej lutni, czternastowieczną fidelę-poprzedniczkę skrzypiec oraz instrumenty dęte:
dwie kościane piszczałki pochodzące z XIV-XVI wieku (Popławska 1997, Popławska, Czechak 2002).

Kolejny instrument-flet prosty (nr. inw. 4891) znaleziono w roku 1998, na podwórku działki przy ul. Stary rynek 38. Kontekst archeologiczny pozwala datować instrument na koniec XV lub początek XVI wieku."

Zrobiłem kopię tego fletu ,ale muszę jeszcze popracować aby dźwięk był szlachetniejszy.
Idąc dalej za myślą Sławka , jeżeli na takim flecie, udałoby się zagrać jakiś fragment szopenowskiego Mazurka, to jest zuchwała myśl że taki motyw grał na podobnej fujarce na jakimś pruskim weselu Prus-Pomezańczyk już od XV wieku.

pozdrawiam serdecznie
Mattis i gratulacje dla Rodziny Krupińskich za fortepianowy talent. M