KONTAKT

MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Licznik


Fotografie

Stowarzyszenie Prus


Stowarzyszenie Prus

Warszawa dnia 01 wrzesień

Jego Ekscelencja Arcybiskup
Salvatore Pennacchin
Nuncjusz Apostolski w Polsce
Al. J. Ch. Szucha 12
00-582 Warszawa

List otwarty

Stowarzyszenie Prus uprzejmie się zwraca do władz Watykanu Katolickiego Kościoła w kwestii historycznej odnoszącej się do XIII-go wieku. Dotyczy to Starożytnych Prusów, wolnego ludu, mieszkańców osiedlonych nad Bałtykiem a w obecnej chwili jest to ziemia Warmii i Mazur i Regionu Kaliningradzkiego.
Przez ponad dekadę zajęciem Stowarzyszenia Prus było badanie istnienia tego ludu wymazanego z historii Europy. Historia Starożytnych Prusów ma wiele znaków zapytania i z tego powodu bardzo dużo kontrowersji. W związku z tym zwracamy się o pomoc do Kościoła w Watykanie w celu wyjaśnienia wielu niejasności. Losy tego ludu są bardzo związane z decyzjami wywodzącymi się wtedy z Chrześcijańskiego Rzymu.
Pisanie historii Starożytnych Prusów możnaby rozpocząć na wiele wieków przed naszą erą, ale stosownie do naszej prośby zaczniemy od 523 roku. Wiemy, że wtedy starszyzna pruskich rodów na wiecu w Honedzie przyjęła Chrześcijańskie prawo. Oznaczało to, że Prusom wolno było mieć jedną żonę, opieka nad kobietami i starcami, opieka nad ubogimi (nie było żebraków), uczciwość (jeszcze za krzyżackich czasów Prus występujący przed sądem nie potrzebował świadka), opieka w nieszczęściu, niesienie pomocy rozbitkom, przybyszów przyjmowano z gościnnością. Prawo przyjęte o tak wysokiej moralnej etyce w tak odległym czasie nie miało i nie mogło mieć innego żródła, nie mogło pochodzić z żadnej innej wiary jak tylko Chrześcijańskiej. Nie przestrzeganie tego prawa było karalne.





Prowincje terytorium Starożytnych Prus

Według wiedzy Tolkemita, Stowarzyszenia Prusów w Niemczech, już w 860 roku duński misjonarz Ansgar w pruskiej prowincji Skalowia nawraca dzieci na wiarę chrześcijańską i ukierunkowuje ich na pracę misyjną. Jak dotychczas nie znaleziono dowodu, że Prusowie oddawali się pogańskiej wierze i żeby do jakiejkolwiek byli przymuszani. Ale, w pruskim porcie Truso podcza wykopalisk wykopano krzyżyk z bursztynu.





Krzyżyk szacowany na X-XI wiek i jego rekonstrukcja.

Starożytni Prusowie ze swojej ziemi prowadzili bardzo rozległy i ożywiony handel na Bałtyku, z Bliskim Wschodem i ze światem antyku Grecji i Rzymu. Ich zamożnością zainteresowani byli nie tylko sąsiedzi, ale od czasów przed Chrystusem również Europa, z opinią niemieckiego XI-to wiecznego kronikarza Adama z Bremy, że jest to lud “homo hominissimus”. Niewątpliwie byłi również w kontakcie z wiarą chrześcijańską.

W 1188 roku do Oliwy (dzisiaj część Gdańska) przybywają Cystersi z klasztoru w Łęknie z Wielkopolski i prowadzą na Prusach pierwszą z Rzymu chrześcijańską misyjną pracę. Inicjatywę cystersów poparł papież Innocenty III, który w 1206 roku wydał bullę skierowaną do kościoła w Koronie, wzywającą do poparcia misji. Zaowocowała ona, że po nawróceniu znacznej liczby Prusów na Rzymskie Chrześcijaństwo w 1216-tym roku misjonarz Chrystian zabiera ze sobą w podróż do Rzymu dwóch pruskich wodzów. Są nimi Survabuna z Terra Lubouia ziemi Lubawskiej, i Warpode z ziemi Leżańskiej. Podczas wizyty w Rzymie na spotkaniu z samym papieżem Innocentym III, przyjmują z rąk jego dla Prusów Chrześcijaństwo. Misjonarz Chrystian który z Prusami do Rzymu przybył zostaje namaszczony na pierwszego Biskupa Prus. Po tych oficjalnych ceremoniach Prusowie stali się Katolikami i dołączyli do Rzymskiego Chrześcijaństwa. Do ciekawostki zaliczyć można, że ukończona w roku 1280 stolica Diecezji Pomezańskiej w Resii dzisiaj Prabuty jak pisze von Henneberg “na prabuckich murach znajduje się kamień z napisem (extructum) - założone 1159...., ta wiadomość podana jak na dłoni”. Tego faktu nie potrafimy wytłumaczyć.

Wkrótce papież Innocenty III umiera. Od następcy papieża Honoriusza III jak głosi opinia w Polsce, Biskup Chrystian ma otrzymć wiele przywilejów: dysponować wyłącznym prawem do udzielania zezwoleń na wchodzenie zbrojnych oddziałów do Prus, był odpowiedzialny za prowadzenie misji, nadawanie odpustów uczestnikom krucjat oraz za karanie nieposłusznych karami kościelnymi.

Ale, przez innych historyków głoszona jest jeszcze inna wersja wydarzeń;
“W 1218 roku Papież Honoriusz III za instygnacją polskiego księcia Konrada Mazowieckiego wysyła biskupa Krystiana do Prus żeby zabronił handlu solą i bronią z Prusami. W czerwcu tegoż roku wzywa Papież wszystkich rycerzy którzy nie byli na wojnie w obronie Jerozolimy przeciw islamistom żeby wzięli udział w krucjacie przeciw Prusom dla umocnienia katolickiej Teokracji, obiecując łupy i odpuszczenie grzechów.

Po uprzednim wyrzuceniu Zakonu krzyżackiego z Węgier, Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie sprowadzony zostaje w 1226 roku na Mazowsze. Dewiza jego: Helfen, Heilen und Wehren Pomagać, Leczyć i Bronić.

Z nie wyjaśnionego powodu w dniu 18 stycznia 1230 roku ponownie papież wzywa wierzących swoją bullą do walki przeciw Prusom którzy sprzeciwiają się wierze katolickiej. Na jakiej podstawie tego nie wiadomo.

3 sierpnia 1234 papież Grzegorz IX w bulli z Rieti potwierdza panowanie Zakonu Niemieckiego na terytorium Prus na wschód od Chełmna w dorzeczu Wisły. Krzyżacy jeszcze nie weszli w terytorium Prus a już wszystkobyło ukartowane.
Grzegorz IX bierze w ochronę Św. Piotra obszar chełmiński jako swoją własność którą darowuje zakonowi w celu założenia tam zarządu biskupstwa. Można zadać pytanie o co tak naprawdę papiestwu chodziło, czyżby odpowiedż była w poniższym akapicie.

Za to papieskie błogosławieństwo Zakon zobowiązuje się do corocznej daniny. W ten to katolicki sposób zostaje potraktowany kraj Prusów jako ziemia niczyja i na wieczność Zakonowi podarowany razem z roślinnością, zwierzętami, odkrywkami bursztynu i bezpłatną siłą roboczą.

Następny krok do legalizacji tego czynu to Złota Bulla z Rimini podpisana w roku 1235 przez cesarza Fryderyka II. W Bulli tej potwierdza on legalność darowizny Konrada Mazowieckiego i również innych zdobytych przez Zakon ziem pruskich.
Gdyby nie krzyżacki kronikarz Piotr z Dusburga niewiele byśmy wiedzieli w jaki sposób niemiecki zakon nawracał Prusów na Chrześcijaństwo. Trwało to 53 lata w XIII wieku i około 50 % mieszkańców ubyło z od wieków przez nich zamieszkałej ziemi.
Nigdy jednak nie poznaliśmy korespondencji wszech obecnych legatów papieskich podczas szerzenia Chrześcijaństwa na Prusach. Dusburg utajnia w jaki sposób nawracano Prusów i czy legat z Rzymu w tym uczestniczył. Fryderyk II daje przyzwolenie na wojnę z niewiernymi Prusami i kolonizację ich ziem. Zakonowi Niemieckiemu gwarantuje prawo posiadania nie tylko ziem które już Zakon podbił ale i tych które w przyszłości zdobędzie.
Jako świadkowie Bulli z Rimini nazwani są liczni biskupi i dostojnicy europejscy.
I tu zwracamy się do Jego Wielebnej Ekselencji o pomoc w wyjaśnieniu historycznej zagadki dlaczego przyjęcie Chrześcijaństwa przez Prusów zostało unieważnione przez papieża Honoriusza III i została ogłoszona krucjata na miarę tej która była do Świętej Ziemi. Stowarzyszenie Prus ma wielką nadzieję, że ta 800 letnia historyczna zagadka dzięki władzom Kościoła Katolickiego w Watykanie będzie wyjaśniona. Takiej wiedzy polskie Duchowieństwo nie posiada.
W roku 2016, w 800-et letnią rocznicę przyjęcia Chrześcijaństwa, Watykan z papieżem nie udzielili błogosławieństwa dla tej rocznicy. Tkwi tu tajemnica i tylko Watykan może ją wyjawić. W Lubawie odbyła się uroczystość przyjęcia Chrześcijaństwa, bez utożsamienia jej z Prusami czyli z całą Warmią i Mazurami, a odbyła się tylko w odniesieniu do biskupa Chrystiana i ziemii lubawskiej. Potwierdziło to, że ziemia ta, od 1216 roku była jednak Chrześcijańską, chociaz brak̇ logiki, ponieważ to ludzie przyjmują wiarę a nie ziemia którą zamieszkują. Kościół uznaje biskupa Prusów Christiana a nie uznaje wartości Chrystianizacji Prusów. Dlaczego?




Borykamy się z wiedzą, że św. Stanisław z Krakowa w 1079 roku męczeńsko umiera i portretowany jest herbem z podwójnym złamanym krzyżem znanym dobrze w Polsce. Z kolei herb ten w odmianach używany jest przez parę tysięcy pruskich rodów. Herb ten według Herbarza Małachowskiego jest znanym w Polsce od X-go wieku. Obok ilustrowana jest płyta granitowa z kościoła św. Katarzyny w Gdańsku. Nigdzie indziej z takim krzyżem się nie spotkaliśmy. Brak wytłumaczenia jaka hipoteza stoi za tym krzyżem. Z pewnością jest znany dla Kościoła i bardzo prosimy o jego genezę.
Na krzyżacko niemiecką brutalność podczas szerzenia Chrześcijaństwa Prusowie odpowiedzieli bezwzględną walką o swoją wolność. Wódz powstańców Herkus Monte pisze list do samego papieża...........

“Ponieważ list dotarł ( cytat prof. Łucji Okulicz-Kozaryn) do Rzymu i zachował się wśród innych dokumentów kancelarii papieskiej, znana jest jego treść. Prusowie zapewniali w nim papieża, że powstanie skierowane jest wyłącznie przeciw Zakonowi i stosowanym przez Krzyżaków metodom postępowania z podbitą ludnością. Przekonywali, że większość mieszkańców ziem pruskich została już ochrzczona i przyjęła wiarę papieża, nie chce więc wracać do wiary przodków, do przesądów i obyczajów pogańskich.

Prusowie pisali, że pragną także, by wiara papieża szerzyła się wśród rodaków. Prosili w liście do biskupa rzymskiego, by poparł ich walkę z Zakonem i obiecywali, że nikt z wiernych ani kapłanów nie dozna krzywdy, nie zostaną też zniszczone kościoły. Prusowie pisali, że bracia zakonni, którzy depczą wszelkie prawa ludzkości i boskie, nie dotrzymują zobowiązań, pozwalają mordować dzieci, kobiety i starców, a z mężczyzn robią niewolników pozbawionych prawa do ziemi i własności, muszą z ziem pruskich ustąpić. Na koniec - oddawali siebie i swoją ziemię w opiekę papieżowi.

Papież Urban IV, adresat listu i wielki przyjaciel Zakonu Niemieckiego, nie dał wiary ani posłańcom, ani wręczonemu mu pismu. Zgodnie z życzeniem braci zakonnych uznał, że bunt przeciw Zakonowi jest równoznaczny z odejściem od wiary chrześcijańskiej i ogłosił światu apostazję Prusów. Wezwał też wszystkich wiernych Kościołowi rycerzy i biskupów do świadczenia pomocy Zakonowi, który znalazł się w wielkiej potrzebie. Co więcej, przyznał Krzyżakom wiele nowych uprawnień wobec Prusów. Pozwolił im więzić lub brać zakładników od tych neofitów, którzy nie chcą uczestniczyć w organizowanych przez Zakon akcjach zbrojnych lub odmawiają swego udziału przy budowie twierdz. Poinformował również biskupa warmińskiego, że wyznaczył Czechy, Morawy, Polskę i Pomorze do niesienia pomocy Krzyżakom w obronie Prus i Inflant. Nakazał także udzielać krzyżowcom zgłaszającym swe usługi Zakonowi takich samych odpustów, jakie przysługiwały udającym się do Ziemi Świętej”.


Jaka to była reguła?

Jak z powyższego wynika w historii Prusów są zaszłości, dlatego bardzo prosimy o wyjaśnienie tej Prusów bardzo skomplikowanej historycznej zagadki, ponieważ w wyniku tych historycznch wydarzeń został wyeliminowany Naród Prusów z historii i geografii Europy. Z pewnością Watykan posiada dokładne informacje od legatów o wszystkich wypadkach podczas trwania krucjaty. Cały czas była tam obecność legata czyli papieża przedstawiciela. Zależy nam na dokumentach które świadczą o Niemców brutalności. Są one w kronice Dusburga. Wiemy, że raz zbrodnia nie ukarana zaprasza do popełniena jej ponownie a to w stosunku do Niemców wielokrotnie się sprawdziło.

Na koniec pytanie czy legat papieski sterował nawracaniem Prusów na Chrześcijaństwo? W nawracaniu Prusów powstać musiał słownik ich języka. Bez niego nawracanie Prusów byłoby wprost niemożliwe. Udostępnienie jego pomoże nam w rekonstrukcji Prusów języka. Był językiem trudnym ze zrozumieniem trudności mieli nawet sąsiedzi. Z góry bardzo dziękujemy za wysiłek w zgłębienia tematu i udostępnienie nam informacji z tak odległych czasów.

Z szacunkiem

Sławomir Klec Pilewski


MAIL: PRUS@PRUSOWIE.PL


Początek Strony